Punktów Dębu nie ma, bo fair play to ściema

Punktów Dębu nie ma, bo fair play to ściema

W 1. kolejce klasy A sezonu 2017/2018 Dąb Potulice zagrał w Kamieniu Krajeńskim z miejscową Kamionką. Drużyna wyjechała osłabiona brakiem przede wszystkim Michała Muracha (kontuzja) i Kamila Wisiorka. To spowodowało, że siła rażenia ataku potuliczan była tym razem mniejsza. Grający z juniorami Dąb stoczył wyrównany pojedynek. Do 44 minuty był bezbramkowy remis, ale wtedy Szymona Cyganka pokonał jak zwykle skuteczny Tomasz Mrugalski i Kamionka schodziła na przerwę z prowadzeniem 1:0. W drugiej połowie gospodarze zdobyli drugiego gola, który nie miał nic wspólnego z zasadą fair play. Widocznie te zasady drużynie Kamionki są zupełnie obce. Chyba nie tylko jej, bo co zrobił sędzia? Nic. Na boisku leżał sfaulowany Kamil Sobieszczyk. Gospodarze jednak przeprowadzili akcję i padła bramka. W doliczonym czasie gry rozmiary porażki zmniejszył Michał Baumgart. Dąb uległ Kamionce 1:2 (szczegóły meczu >>> TUTAJ).

W 2 kolejce Dąb w Potulicach podejmie Tartak Wudzyn. Mecz odbędzie się 26 sierpnia o godz. 17:00.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości