Od momentu powstania drużyna Dębu Potulice rozgrywała spotkania towarzyskie. Jej zawodnicy uczestniczyli też w halowych turniejach. Czasem grali w nich w barwach innych ekip. Jednym z zawodników Dębu był urodzony 15 listopada 1978 roku, Paweł Płaczek (na zdjęciu). Ten piłkarz nie doczekał ligowej inauguracji potulickiej drużyny. Zginął tragicznie w wieku niespełna 17 lat, 29 października 1995 roku. Jego pogrzeb odbył się na cmentarzu w Potulicach.
22 października 1995 roku w hali Szkoły Podstawowej nr 4 w Nakle odbył się I halowy turniej szóstek piłkarskich. W zawodach uczestniczyła drużyna Przedsiębiorstwa Przemysłu Meblarskiego (PPM) w Potulicach w składzie z Tadeuszem Matczukiem. Zespół PPM zajął piąte miejsce, a w decydującym spotkaniu o tej lokacie pokonał AC Fiorentinę 6:3. Dwie bramki w tym meczu zdobył Tadeusz Matczuk, przyszły zawodnik, trener i prezes Dębu. Wcześniej PPM m.in. uległ 0:5 ekipie Olimpic Potulice, w której grał niezwykle skuteczny i zaawansowany technicznie zawodnik, Robert Semrau. Ten piłkarz był obserwowany przez działaczy Dębu również w innych turniejach i jesienią 1996 roku zasilił szeregi potulickiej drużyny.
10 grudnia 1995 roku w hali Szkoły Podstawowej nr 4 w Nakle rozegrano turniej halowy piłki nożnej. Ówczesny Gryf w stawce ośmiu zespołów zajął drugie miejsce. Drużynie nie wyszedł jedynie finałowy pojedynek, w którym uległ zwycięzcy, Widlakowi Bydgoszcz 0:10. Potuliczanie wyprzedzili m.in. dwie drużyny Czarnych Nakło i Chemika Bydgoszcz.
14 stycznia 1996 roku hala Szkoły Podstawowej nr 4 w Nakle znów była miejscem halowego turnieju. Były to pierwsze zawody tego rodzaju w 1996 roku, a uczestniczyło w nich 8 ekip. Wśród nich był Gryf Potulice, który pokonał 6:0 Bayern Strzelewo, 4:1 Energetyka Nakło, a w finale uległ nakielskim Wodociągom 3:4 i zajął drugie miejsce. „Sportowy poziom turnieju przeciętny. Wyróżniali się zwłaszcza zawodnicy dwóch drużyn Wodociągów i Gryfa" - podsumowano w relacji w „Czasie Nakła".