Dąb zwyciężył w inauguracyjnym meczu rundy wiosennej

Dąb zwyciężył w inauguracyjnym meczu rundy wiosennej

     W inauguracyjnym meczu rundy wiosennej klasy B (grupa III) Dąb Potulice podejmował Wisłę Fordon. Goście, zajmujący obecnie dwunaste miejsce w tabeli, w spotkaniu rundy jesiennej ulegli potuliczanom na własnym boisku 2:6 i pragnęli zrewanżować się za to niepowodzenie.

     O godzinie 15:45 na boisko w Potulicach wyszły obie jedenastki, które wyprowadzili sędziowie tego meczu: Tomasz Szpunar (Sadki) – główny arbiter oraz Paweł Giczela (Jadwiżyn) i Dariusz Karolczak (Paterek) – asystenci). Dąb zaprezentował się w nowych strojach (czerwono-czarnych), które ufundowało PHUP KABART - Producent Opakowań IWONA PIERZYŃSKA z Lubaszcza. Wymieniona firma wspomogła też zakup dresów. W drużynie Dębu w wyjściowej jedenastce zabrakło sześciu podstawowych zawodników, którymi byli: Patryk Jasiński (pauzował za kartki), Andrzej Moskwa (praca), Jarosław Ksobiak (niedoleczony uraz), Rafał Marzyński, Kewin Ciechanowski (wyjechał do pracy do Niemiec i nie będzie występował w drużynie) i Michał Murach (pozostał na ławce rezerwowych ze względu na przewlekłą kontuzję). Zmiennikami byli też dwaj szesnastolatkowie: Mateusz Kulesza i Kacper Zellma (zresztą zadebiutowali), a także weteran boisk – Marek Maciejewski.

     Do przerwy obie drużyny nie zaprezentowały olśniewającej postawy. Gra długimi okresami toczyła się w środkowych rejonach boiska. Dąb uzyskał prowadzenie w 23 minucie, gdy po błędzie obrońców Wisły piłkę do siatki skierował Łukasz Srokowski. Dwóch szans bramkowych nie wykorzystał Damian Kokowski, a pierwsza z nich była efektem jego indywidualnej akcji. Goście mieli jedną znakomitą okazję do zdobycia gola.

   Potuliczanie po ciężkiej walce zwyciężyli 2:1 (1:0). Po zmianie stron początkowo niespodziewanie na boisku dominowała Wisła. Już niespełna 180 sekund po rozpoczęciu gry w drugiej połowie bramkarza Patryka Grudę pokonał kapitan drużyny z Fordonu – Bartosz Łoś. Po uzyskaniu wyrównania goście nadal stwarzali zagrożenie. W jednym przypadku dobrym wyjściem niebezpieczeństwo zażegnał bramkarz Gruda. W 62 minucie trener Krzysztof Ksobiak postanowił dokonać zmiany: za debiutanta Rogera Radajewskiego wprowadził nie w pełni dysponowanego, najskuteczniejszego zawodnika klasy B – Michała Muracha. Schodzący z boiska Roger miał rozerwaną koszulkę i uszkodzone getry. To pokazuje jak ostra była walka. Zaraz po wejściu na plac gry Murach znalazł się w dogodnej sytuacji, ale nie opanował piłki. W 70 minucie padło rozstrzygnięcie. Po podaniu Michała Jurka zdobywając drugą swoją bramkę Łukasz Srokowski ustalił wynik meczu. 60 sekund później zza pola karnego strzelił Damian Kokowski, jednak tym razem piłka odbiła się od poprzeczki. Potem za lekko i mało precyzyjnie uderzali futbolówkę Srokowski (po podaniu Mateusza Kuleszy) i Bąk. Gola mógł zdobyć też Michał Murach, jednak uderzył piłkę również zbyt słabo i bez przekonania.

Sprzedam Mieszkanie Potulice, 44 m2

Po potyczce z Dębem przedstawiciele Wisły (z prezesem klubu Bartoszem Traczykowskim na czele) odebrali nagrody za zwycięstwo jesienią w klasyfikacji „Fair Play” klasy B (grupa III).

Składy pod linkiem >>>>>>>

Na zdjęciu: przy piłce kapitan Wisły Fordon - Bartosz Łoś. Z numerem 8 Karol Pierzyński. W głębi: Łukasz Srokowski (z lewej) i Damian Kokowski.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości