Sparingowa lekcja od Tarpana Mrocza

Dąb Potulice, który przystąpi do rozgrywek Klasy B rozegrał dzisiaj na własnym boisku sparing z A-klasowym Tarpanem Mrocza. W drużynie gospodarzy nie wystąpił skuteczny Michał Murach, który musiał być w pracy. Goście, podopieczni trenera Marcina Klebsa, udzielili dobrej lekcji gospodarzom.

Już do przerwy prowadzili 6:0, aby ostatecznie zwyciężyć 9:1. W pierwszych 45-minutach widać było wyraźną dominację przyjezdnych, którzy byli szybsi, bardziej zwrotni i przeprowadzali składne akcje. Zawodnicy Dębu słabo prezentowali się w poczynaniach defensywnych. Pierwsze cztery bramki Tarpan zdobył po akcjach, które można określić kopiami. Zawodnicy gości przechodzili środek obrony, jak chcieli. Prowadzenie już w 7 minucie uzyskał Adam Olszewski. Niespełna 240 sekund później niespełna 18-letni Bartłomiej Płatników podwyższył na 2:0, a w sumie w meczu strzelił aż pięć goli. Kilkakrotnie bardzo dobrze zachował się bramkarz gospodarzy, Edwin Cholewczyński, który udanymi wybiegami lub interwencjami uchronił zespół przed utratą kolejnych goli. Przy strzałach z których padły bramki nie było jego winy.

W przerwie trener Dębu Krzysztof Ksobiak zwrócił zawodnikom uwagę na ich mankamenty w grze. Zmienił też praktycznie całkowicie ustawienie drużyny. Po zmianie stron widzieliśmy na boisku już lepiej grających gospodarzy, ale tuż po wznowieniu gry zmiennikowi Cholewczyńskiego – Patrykowi Grudzie dopisało szczęście. Piłka po strzale jednego z zawodników z Mroczy odbiła się od poprzeczki i słupka. W 63 minucie akcję lewą stroną boiska przeprowadził Łukasz Nowak, który z ostrego kąta oddał górny strzał. Piłka poszybowała przez dziurę bocznej siatki u góry bramki i potoczyła się wzdłuż linii. Wielu z obserwatorów miało wątpliwości, czy w tej sytuacji padł gol dla potuliczan. Rozwiał je jednak golkiper Tarpana przyznając, że trafienie było celne. Potem ostatnie trzy swoje trafienia uzyskali goście. Bartłomiej Płatników w ciągu 60 kilku sekund dwukrotnie pokonał Patryka Grudę. Gospodarzy dobił w 73 minucie dalekim strzałem z około 25 metrów Waldemar Kubacki.

To był bardzo pożyteczny i potrzebny dla drużyny Dębu sprawdzian. Pozwolił dostrzec rzeczy nad którymi trzeba popracować. Kolejny sparing Dąb rozegra w Potulicach 14 sierpnia (czwartek, godz. 19:00) z Iskrą Zamość-Rynarzewo. Spotkanie przełożono z 10 sierpnia (niedziela).

Dąb Potulice - Tarpan Mrocza 1:9 (0:6)

Bramki: Łukasz Nowak (63) - Bartłomiej Płatników 5 (7, 16, 30, 67, 68), Adam Olszewski (3), Dawid Tonderys (22), Mateusz Duda (41-głową), Waldemar Kubacki (73).

Dąb: Edwin Cholewczyński (46, PatrykGruda) - Rafał Marzyński, Tomasz Rogalski, Łukasz Nowak, Patryk Jasiński - Michał Bąk, Andrzej Moskwa, Michał Jurek, Damian Kokowski, Kewin Ciechanowski, Łukasz Srokowski. Ponadto na zmiany wchodzili: Jacek Szymański, Krzysztof Mrówczyński,Bartłomiej Grzegorek,Mateusz Splitt, Marek Maciejewski.Sędziowie: Krzysztof Ksobiak (trener Dębu) i Marcin Klebs (trener Tarpana) - w I połowie, Jerzy Murach (Potulice) - w drugiej połowie.

Na zdjęciu: bramkarz Edwin Cholewczyński w udanej interwencji.