W Potulicach Dąb rozgromił Zjednoczonych Chwaliszewo

W Potulicach Dąb rozgromił Zjednoczonych Chwaliszewo

Dzisiaj na stadionie w Potulicach miejscowy Dąb podejmował w 2. kolejce klasy B, Grupy III Bydgoszcz, Zjednoczonych Chwaliszewo.

Goście w sezonie 2013/2014 nie rywalizowali w rozgrywkach ligowych pod egidą K-P ZPN, jednak po rocznej przerwie wrócili do gry. W przeszłości Dąb mierzył się z drużyną z Chwaliszewa. 1 sierpnia 2010 roku potuliczanie ulegli w towarzyskim meczu Zjednoczonym aż 1:16. Obie ekipy występowały wówczas klasie A, jednak w innych grupach. Obecnie to zupełnie inne drużyny. Dąb ostatni raz na własnym stadionie grał mistrzowskie spotkanie 4 września 2011 roku z Tęczą Wiąg, której uległ 0:3. Po tym spotkaniu klasy A potuliczanie wycofali się z rozgrywek. Mimo że minęły blisko 3 lata od tego wydarzenia na obiekcie Dębu nie pojawiło się zbyt dużo widzów (naliczyłem ich ponad 70). Z pewnością jednak zasiedli ci, którzy stęsknili się za piłką oglądaną na żywo.

Goście, którzy w 1. kolejce ligowej zremisowali u siebie 1:1 z Zielonymi Zalesie, stanowili zagrożenie dla dobrze zorganizowanego Dębu jedynie do przerwy. Mieli wtedy kilka okazji do zdobycia goli, ale na przeszkodzie stanął im dobrze dysponowany bramkarz Patryk Gruda. W 41 minucie piłka po strzale zawodnika Zjednoczonych Jarosława Branickiego trafiła w poprzeczkę. Dąb w pierwszej połowie nie olśniewał swoją postawą, ale w 19 minucie zdobył prowadzenie. Akcję prawą stroną boiska przeprowadził Kewin Ciechanowski, a zagraną w pole karne futbolówkę przejął za linią 5. metrów Michał Murach i bez problemów pokonał Mateusza Ciszewskiego. W 43 minucie szczęście dopisało drużynie z Chwaliszewa, bo po strzale Łukasza Srokowskiegopiłkę z linii bramkowej wybił obrońca. Do przerwy potuliczanie prowadzili 1:0. Po zmianie stron rozwiązał się przysłowiowy worek z bramkami. Niespełna 120 sekund od rozpoczęcia drugiej połowy Dąb wygrywał 2:0. Po zagraniu Michała Muracha bramkę zdobył Andrzej Moskwa. Reakcja gości była szybka, ponieważ w 49 minucie Grudę pokonał najskuteczniejszy dotąd zawodnik Zjednoczonych –Przemysław Dera. W 55 minucie swojego pierwszego gola w klasie B uzyskał 19-letni Łukasz Srokowski, a asystę zaliczył Michał Murach. Było 3:1 dla Dębu i właściwie z każdą mijającą minutą rysowała się coraz bardziej zdecydowana dominacja gospodarzy. Według mnie powodem takiego obrazu gry była lepsza postawa potuliczan, ale też braki kondycyjne gości. Od 62 do 65 minuty Dąb strzelił cztery kolejne gole. Najpierw obrońca Rafał Marzyński zagrał do Srokowskiego i ten trafił do siatki. Potem tego wyczynu dokonali: Kewin Ciechanowski, 20-letni Damian Kokowski (przerzucił piłkę nad wybiegającym bramkarzem) i znów Łukasz Srokowski, który przeprowadził indywidualną akcję prawą stroną boiska. Ósmego gola zdobył głową Jarosław Ksobiak, a z rzutu wolnego dośrodkował Kewin Ciechanowski. W 88 minucie po akcji Srokowskiego bramkarza Ciszewskiego pokonał 16-letni Mikołaj Gapa.

Dąb Potulice dysponuje drużyną, którą można określić jako mieszankę rutyny z młodością. Czy ta mieszanka pozwoli myśleć o jakichś większych celach? Dopiero czas pokaże, bowiem po 2. kolejkach ligowych trudno stawiać jakieś konkretne prognozy. Grupa III klasy B zestawiona jest z ekip, z których dosłownie każda, może wygrać każdą. Świadczą o tym dotychczasowe wyniki.

Dąb Potulice - Zjednoczeni Chwaliszewo 9:1(1:0)

Bramki: Łukasz Srokowski 3 (55, 62, 65), Michał Murach (19), Andrzej Moskwa (47), Kewin Ciechanowski (63), Damian Kokowski (64), Jarosław Ksobiak (87 - głową), Mikołaj Gapa (88) - Przemysław Dera (49).

Dąb: Patryk Gruda - Patryk Jasiński (77, Bartłomiej Grzegorek), Kamil Roszczyk, Jarosław Ksobiak, Rafał Marzyński (77, Tomasz Rogalski) - Michał Bąk (54, Damian Kokowski), Andrzej Moskwa (68, Mikołaj Gapa), Łukasz Nowak, Kewin Ciechanowski- Michał Murach, Łukasz Srokowski. W kadrze meczowej: bramkarz Edwin Cholewczyński - Szymon Jurek, Marek Maciejewski. Trener: Krzysztof Ksobiak.Zjednoczeni: Mateusz Ciszewski - Wojciech Banach, Dawid Czeleń, Stanisław Żarnowski (46, Mateusz Boncel), Wojciech Grabarski, Tomasz Hemmerling (75, Remigiusz Przybylak), Grzegorz Zimny, Oskar Wełnicki, Przemysław Dera, Norbert Adamczewski, Jarosław Branicki (59, Tomasz Januchowski). Trener: Wojciech Grabarski. Żółte kartki: Kamil Roszczyk - Mateusz Ciszewski. Debiut w barwach Dębu: Bartłomiej Grzegorek. Sędziowie: Łukasz Boiński (Sadki) - główny, Wojciech Nagaj (Wiele) i Bartosz Tarnolicki (Matyldzin) - asystenci.

Na zdjęciu: moment zdobycia pierwszej bramki przez Dąb (19 minuta). W pomarańczowych koszulkach zawodnicy z Potulic: Michał Murach (strzelec gola) i w tle Michał Bąk. Na boisku siedzi bramkarz z Chwaliszewa - Mateusz Ciszewski.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości